Andrea Bocelli w Fatimie: mój koncert będzie modlitwą

Włoski śpiewak Andrea Bocelli zapowiedział, że jego koncert zaplanowany na 13 maja w Fatimie będzie niczym modlitwa. Artysta podkreślił, że obecność w sanktuarium fatimskim będzie dla niego “bardzo szczególnym wydarzeniem”, które postara się przeżyć w możliwie najlepszy sposób. - Główną istotą tego recitalu będzie przede wszystkim modlitwa – wyznał Bocelli.

Od dziecka znał on historię objawień w Fatimie. - W szkole podstawowej miałem nauczycielkę, która opowiadała historię objawień fatimskich, trójki pastuszków i tajemnic fatimskich – dodał artysta.

W koncercie Bocellego wezmą udział różni zagraniczni wykonawcy. Niewidomemu tenorowi ma towarzyszyć m.in. francuska pianistka Elisabeth Sombart, a także ukraińska wiolonczelistka Anastasia Petryszak. Jedną z najważniejszych części recitalu włoskiego tenora będzie zaśpiewanie wspólnie z portugalską piosenkarką Aną Mourą utworu “Ave Maria”. Wśród jedenastu utworów, jakie w fatimskim sanktuarium zaśpiewa Andrea Bocelli, będą m.in. dzieła Franza Schuberta, Georgesa Bizeta i Ennio Morricone.

Głównym motywem przybycia i koncertowania w Fatimie będzie dla Andrei Bocellego obchodzona 13 maja uroczystość Matki Bożej Fatimskiej, przypadająca dokładnie w 101. rocznicę pierwszego objawienia maryjnego. Włoski artysta chce też uczcić przybycie w minionym roku do Fatimy papieża na główne uroczystości roku jubileuszowego w tej portugalskiej miejscowości. Franciszkowi towarzyszyło tam 12 i 13 maja ponad 1,5 mln pielgrzymów z całego świata.

mz (KAI/AE) / Fatima