Strona główna
opoka.org.pl
2019-04-05 07:21
Waldemar Wesołowski

Karta LGBT+ uderza w rodzinę - głos Rady Katolików Świeckich

Rada Katolików Świeckich działająca przy Biskupie legnickim wydała swoje stanowisko ws. tzw. Karty LGBT+.

– Wobec podpisania w dniu 18 lutego 2019 r. przez Prezydenta Miasta Stołecznego Warszawy Rafała Trzaskowskiego deklaracji pod nazwą Warszawska Polityka Miejska Na Rzecz Społeczności LGBT+ oraz wezwań, aby podobne rozwiązania przyjmowały inne samorządy, Rada Katolików Świeckich przy Biskupie Legnickim postanowiła wskazać na szkodliwość znajdujących się tam propozycji oraz niemożność ich akceptacji – czytamy w pierwszym akapicie dokumentu.

Stanowisko zostało przedstawione podczas konferencji prasowej przez mec. Stanisława Andrzeja Potycza – przewodniczącego zarządu Rady, dr. Zbigniewa Rudnickiego – wiceprzewodniczącego oraz senatora Rafała Ślusarza – członka zarządu.

Mec. Potycz przypomniał dziennikarzom cel powołania Rady Katolików Świeckich przy Biskupie legnickim, w skład której wchodzą osoby pełniące różne zadania i funkcje. Są wśród nich min. prawnicy, wykładowcy akademiccy, nauczyciele, lekarze. Głównym zadaniem Rady jest pomoc w rozeznawaniu problemów religijno-społecznych i poszukiwanie ich rozwiązań, również na poziomie duszpasterskim, współpraca z ruchami i stowarzyszeniami katolickimi, budowanie klimatu zaufania do Kościoła.

Omawiany dokument został podzielony na cztery części. Pierwszą i drugą, dotyczące wymiaru antropologoczno-religijnego oraz społecznego omówił senator Rafał Ślusarz. – Nasze stanowisko nie jest wymierzone w nikogo. Jako katolicy szanujemy każdego człowieka. Jednak podkreślamy, że definiowanie człowieka poprzez pryzmat jego seksualności musi oznaczać nieuchronne zredukowanie pojmowania go jako istoty tylko cielesnej, zdeterminowanej działaniem popędów – zaznaczył Rafał Ślusarz.

– Rada przypomina, że czyny ludzi podlegają ocenie moralnej, a w kwestii płciowości człowieka wskazaniem dla katolika są jednoznaczne fragmenty Pisma Świętego, m.in. o upadku Sodomy (Rdz 19), o gorszycielach (Mt 18,6), o nieuporządkowanej seksualności (1Kor 6,9) i przede wszystkim o odrzuceniu porządku Bożego (Rz 1, 18-32) – czytamy w pierwszym punkcie dokumentu.

Senator Ślusarz zaznaczył, że tzw. Karta oraz wskazania WHO pomijają całkowicie fakt, że w świetle nauki katolickiej proponowane treści i działania mają charakter moralnie zły i ukształtowane katolickie sumienie odczytuje je jako grzech. W konsekwencji, działania władzy publicznej — zachęcające czy wręcz zmuszające do grzechu — należy traktować jako antykatolickie i bluźniercze. – W naszym przekonaniu również antyludzkie – podkreślił Senator.

O wymiarze wychowawczym mówił dr Zbigniew Rudnicki. – Edukacja i pedagogia to wyprowadzanie człowieka na wyższy poziom, to odpowiedzialność za rozwój młodego człowieka. Dlatego rodzice wciąż mają zaufanie do instytucji zajmujących się edukowaniem, których działania muszą być spójne. Jednak propozycje przedstawione w tzw. Karcie świadczą o tym, że taką spójność próbuje się rozbić, próbuje się dzielić osoby odpowiedzialne za wychowanie na poprawne i niepoprawne politycznie. To wskazuje na pomieszanie priorytetów – podkreślił Zbigniew Rudnicki.

Przypomniał też, że podstawowym zadaniem edukacyjnym szkoły są:  kształcenie, wychowanie i opieka. Natomiast propozycje owej Karty koncentrują uwagę na tym, aby tworzyć warunki dla zainstalowania pewnego rodzaju pasa transmisyjnego dla niebezpiecznych ideologii.

– Tu wcale nie chodzi o dobro dzieci, ale o gruntowne przeoranie kultury, co łączy się min. z poglądami Antonio Gramsciego, które stały się podstawą do stworzenia idei rewolucji kulturowej, stworzenia nowej wizji człowieka. Wizja edukacji zawarta w Karcie akcentuje aspekt biologiczny, popędowy. Nie ma tam miejsca na osobowe postrzeganie człowieka, na jego rozwój duchowy. To z kolei ma wpływ na wszystkie wymiary życia człowieka – zaznaczył Zbigniew Rudnicki.

Z kolei na błędy prawne tzw. Karty zwrócił uwagę mec. Potycz. – Zapisy projektu tzw. Karty LGBT+ stoją w sprzeczności z prawami gwarantowanymi przez Konstytucję RP i zapisami umowy konkordatowej – powiedział. W dokumencie Rady znajdziemy fragmenty zapisów prawnych potwierdzających sprzeczność tzw. Karty z Konstytucją RP.

– Z całą stanowczością upominamy się o poszanowanie wyżej wymienionych zapisów, Rada pragnie zauważyć, że niespodziewany sposób wprowadzenia projektu Karty, odmowa dyskusji, przełamywanie oporów, nieuwzględnianie sprzeciwów przy równoczesnym dążeniu do kontroli kolejnej sfery tycia prywatnego Polaków wyczerpuje definicje władzy totalitarnej – czytamy w zakończeniu stanowiska Rady.

Więcej na ten temat na stronie Radia Plus Legnica i Niedzieli legnickiej

Więcej ważnych i ciekawych artykułów na stronie opoka.org.pl →


Podziel się tym materiałem z innymi:



Polecamy